Olej Rydzowy otrzymuje się z lnianki
siewnej. Jest to oleista roślina, blisko spokrewniona z rzepakiem. Potoczna
nazwa lnianki to "rydz", "rydzyk" lub "ryżyk".
Nazwa "rydz" wzięła się rdzawego koloru jej nasion. Dawniej lnianka
była bardzo pospolitą rośliną, można było ją spotkać na ugorach i polach leżących odłogiem. I tu pojawia się
niespodzianka czyli popularne powiedzenie "Lepszy rydz niż nic".
Dlaczego niespodzianka?. Otóż powiedzenie to nie ma nic wspólnego ze znanymi
nam grzybami rydzami, tylko właśnie z lnianką, która porastała nawet najmniej
urodzajne gleby. Z lnianki łatwo można było pozyskać olej rydzowy, dlatego
często używano go jako zastępnik tłuszczu zwierzęcego. Tak więc skoro nie mamy
nic lepszego niż olej rydzowy, to dobrze, że chociaż on jest.
Olej rydzowy tłoczony jest na zimno,
co pozwala zachować najwięcej cennych dla nas substancji. Olej rydzowy jest
klarowny z niewielką ilością osadu na dnie. Cechuje się korzennym posmakiem z
nutą cebuli i gorczycy. Zawiera aż 90% nienasyconych kwasów tłuszczowych, z
czego około 54 % to kwasy wielonienasycone. Olej rydzowy to także bogate źródło
witaminy A, witaminy z grupy B, lecytyny
i przeciwutleniaczy.
Olej rydzowy należy podawać na zimno. Świetnie pasuje do sałatek, ziemniaków, kasz i makaronu. Nie trzeba robić
skomplikowanych sosów by nasze potrawy nabrały niepowtarzalnego smaku.
Składniki:
- 250 g ugotowanej fasoli
- 3 pomidory
- 1/2 główki sałaty lodowej
- duża garść oliwek
- 2 łyżki oleju rydzowego
- sól, świeżo mielony pieprz
Wykonanie:
Pomidory umyć i pokroić w grubą kostkę. Oliwki przekroić na
pół. Sałatę umyć, osuszyć i porwać na mniejsze kawałki. Warzywa wymieszać z olejem rydzowy,
doprawić solą i pieprzem.
Zawsze się zastanawiałam jak może smakować olej z grzybów, dobrze, że trafiłam na Twojego posta i się doedukowałam trochę :)
OdpowiedzUsuń